Zarządca nieruchomości raczej nie ma wykształcenia prawniczego. Jednak w swoich zadaniach zdarza mu się mieć kontakt z sądami. Czasami to on występuje do sądu z jakimś pismem. Ale zdarza się również, że to do wspólnoty mieszkaniowej przychodzi jakiś list z sądu. Chyba każdemu podnosi to lekko poziom stresu. Dlatego postaramy się dziś podpowiedzieć, na jakie elementy takiego pisma administrator nieruchomości powinien zwrócić szczególną uwagę.
Po pierwsze – nie panikuj, a uważnie przeczytaj
To prawda, że takie pisma najczęściej napisane są językiem prawniczym, który nie jest na co dzień stosowany, a więc nie jest najprostszy do zrozumienia. Jednak opanuj zdenerwowanie i postaraj się spokojnie, powoli i z namysłem zapoznać z treścią pisma. Nie śpiesz się! Jeżeli jest to potrzebne, przeczytaj pismo kilka razy.
Przede wszystkim zwróć uwagę na to, jakiego rodzaju jest to pismo, innymi słowy do czego cię zobowiązuje. Dowiedz się, czy jest to nakaz zapłaty, wezwanie na rozprawę czy na przykład pozew.
Zazwyczaj w takich pismach podane są paragrafy zastosowanych przepisów. Dokładnie wpisz w internet ich sygnaturę i zapoznaj się z ich treścią.
Nie zapomnij o umieszczonym w piśmie pouczeniu. Tak naprawdę najczęściej to z niego dowiesz się, jakie kroki musisz podjąć. A to jest kluczem do dobrego działania.
Zwróć uwagę na termin odpowiedzi
W treści pisma zarządca nieruchomości znajdzie termin, jaki ma na odpowiedź. Zazwyczaj jest to 7 bądź 14 dni. Kluczową sprawą jest to, by go nie przekroczyć. W większości spraw brak reakcji w określonym terminie będzie miał dla wspólnoty mieszkaniowej negatywne konsekwencje. Będzie bowiem oznaczał to, że orzeczenie sądu się uprawomocni lub że nieświadomie wspólnota mieszkaniowa uznała roszczenia wynikające z treści pisma. Kluczowe więc będzie ustalenie ostatecznego terminu, do którego musimy zadziałać. Policz te dni, pamiętając o tym, że masz policzyć dni kalendarzowe a nie robocze i koniecznie zaznacz ten dzień w kalendarzu. Aby sąd uznał, że dotrzymałeś terminu, odpowiedź musi zostać wysłana listem poleconym.
Po drugie – naradź się
Skontaktuj się z zarządem wspólnoty mieszkaniowej i przekaż mu informację o tym, że otrzymałeś takie pismo i czego ono dotyczy. Najlepiej będzie, jeśli w jaki sposób dostarczysz mu kopię pisma. Wspólnie zastanówcie się jak będziecie działać.
Bardzo pomocna będzie również podpowiedź prawnika – radcy prawnego bądź adwokata. Jest to szczególnie istotne w skomplikowanych sprawach, ale tak naprawdę nie zaszkodzi w żadnej sytuacji. Prawnik może chociażby upewnić cię w tym, że dobrze zrozumiałeś pismo, podpowiedzieć co powinieneś teraz zrobić lub zaproponować, że przygotuje odpowiedź.
Po trzecie – działaj
Teraz gdy wiesz już co i kiedy powinieneś zrobić nie pozostaje nic innego, by jak najszybciej zabrać się do pracy. Nie czekaj do ostatniej chwili, bo różne nieprzewidziane sytuacje mogą sprawić, że nie zdążysz lub odpowiedź będzie gorsza i mniej przemyślana niż mogłaby być. Jeżeli jako zarządca nieruchomości możesz zająć się sprawą sam, to postaraj się zrobić to bezzwłocznie. Jeżeli działanie leży po stronie prawnika, to zleć mu sprawę a następnie bądź z nim w kontakcie i upewnij się, że dotrzymał terminu.
Po czwarte – dbaj o porządek w dokumentach
Zarządzanie nieruchomościami to również utrzymywanie dokumentacji w jak najlepszym porządku. W omawianym przez nas przypadku dobrze jest mieć osobny segregator, teczkę bądź folder na komputerze, w którym będziemy mieli pismo sądu, naszą odpowiedź oraz dowód jej nadania. Pozwoli to w późniejszym czasie szybko znaleźć potrzebne nam dokumenty.
