Czy można zajmować części wspólne nieruchomości?

Blog nieruchomości MAWEN

Sporo z nas – jeśli nie wszyscy – mieszkający w budynku wielorodzinnym spotkało się z takim problemem: sąsiad stawia na klatce schodowej rower, wózek dla dziecka, szafkę na buty, itd. Czy jest to problem jedynie natury estetycznej? Czy można coś z tym zrobić, czy musimy jedynie zagryzać zęby lub liczyć na dobrą wolę sąsiada?

Czym są części wspólne nieruchomości?

Jest to bardzo wiele elementów nieruchomości, a szczegółowo ten temat omówiono w tym artykule. Jednak w temacie, który dziś będziemy omawiać mamy na myśli głównie korytarze, klatki schodowe, strychy, chodniki, ciągi komunikacyjne, drogi wewnętrzne, itp.

Niektórzy mogą zagracać te powierzchnie tłumacząc, że piwnica jest za mała, nie ma wózkowni, ani pomieszczenia na rowery. Czy to jednak jest usprawiedliwienie? Czy musimy akceptować takie praktyki?

Przede wszystkim bezpieczeństwo przeciwpożarowe

Oczywiście nikomu tego nie życzymy, ani nikt tego nie planuje, jednak pożar zdarzyć się może zawsze. A nawet, jeśli nie pożar, to może wydarzyć się coś, co będzie wymagało od mieszkańców szybkiej ewakuacji. Wyobraźmy sobie sytuację, kiedy występuje już duże zadymienie, więc ucieczka już jest trudna, bo nic nie widać. Jeśli na naszej drodze będą jeszcze stały wózki dziecięce lub inwalidzkie, rowery i inne tego typu rzeczy ewakuacja będzie praktycznie niemożliwa. Co dopiero powiedzieć o osobach z ograniczoną sprawnością fizyczną lub o osobach starszych. Decydujące o życiu mogą być dosłownie sekundy. Wtedy nawet małe przedmioty zalegające w częściach wspólnych nieruchomości mogą być zagrożeniem dla zdrowia, a nawet życia osób przebywających w budynku.

W myśl ustawy o ochronie przeciwpożarowej każda osoba korzystająca z danego budynku jest zobowiązana zabezpieczyć go przed zagrożeniem pożarowym lub innym. Jeśli więc ktoś swoim zachowaniem nie tylko nie zabezpiecza budynku, ale wręcz stwarza dodatkowe zagrożenia ponieść może za to odpowiedzialność.

Jakie mogą być za to kary? To zależy od skali zagrożenia, jakie ktoś tworzy. Jeśli nie powoduje to bezpośredniego zagrożenia pożarowego, nie zagraża zdrowiu ani życiu ludzkiemu, ani nie spowoduje dużych strat materialnych to można dostać mandat w wysokości do 5000 złotych, a nawet areszt od 5 do 30 dni. Jeśliby jednak doszło do jakiejś tragedii to będzie to już przestępstwo, a sprawa zakończy się w sądzie.

Dodatkowo przepisy nakładają na użytkowników części wspólnych obowiązek korzystania z nich w sposób zgodny z ich przeznaczeniem, a także „korzystać z niej w sposób nie utrudniający korzystania przez innych współwłaścicieli”.

Administrowanie wspólnotami mieszkaniowymi a zagracona część wspólna

Jeśli w naszym budynku występuje taki problem zarządca nieruchomości komercyjnej lub mieszkaniowej powinien wezwać właściciela rzeczy do przywrócenia porządku w wyznaczonym terminie. Jeśli do tego nie dojdzie zarządca ma prawo uznać takie przedmioty za niczyje (porzucone) i je usunąć. Ważne, by spisać z tego protokół oraz by takie czynności odbyły się w obecności świadków.

Warto dodać, że w myśl wspomnianej już ustawy o ochronie przeciwpożarowej to na właścicielu budynku spoczywa odpowiedzialność za ochronę przeciwpożarową. Jednak w myśl art.4.1a tą odpowiedzialność można zlecić zarządcy na podstawie umowy cywilnoprawnej. Nasza firma zajmuje się zarządzaniem nieruchomościami na zlecenie i chętnie Wam w tym pomoże, zapraszamy do zapoznania się z naszą ofertą.

Czy można zajmować części wspólne nieruchomości?

Wyszukaj tematu na blogu

Start typing and press Enter to search