Czytając uważnie nasze artykuły masz już świadomość tego, że każdy właściciel lokalu we wspólnocie mieszkaniowej ma prawo do kontroli dokumentów. Wyjaśnialiśmy też już, że ma on prawo do zrobienia kopii niezbędnych mu papierów. Administratorzy wspólnot mieszkaniowych Warszawa i inne mogą się jednak obawiać, czy udostępniając takie dokumenty nie naruszą przepisów RODO. Oczywiście, jak najbardziej powinni się do nich stosować (przeczytasz o tym tutaj). Czy jednak z tego powodu mogą odmówić dostępu do dokumentów wspólnoty mieszkaniowej?
Prawo właściciela lokalu do wglądu w dokumenty wspólnoty
Tak naprawdę obowiązujące przepisy zawierają szereg zapisów, które dają możliwość dostępu właścicielom lokali do dokumentacji wspólnoty. Kluczowe będą te z ustawy o własności lokalu z dnia 24 czerwca 1994 roku:
- Art. 17, który stanowi, że za zobowiązania dotyczące nieruchomości wspólnej odpowiada każdy właściciel lokalu – w części odpowiadającej jego udziałowi w tej nieruchomości (wyjaśnialiśmy tą kwestię w tym artykule);
- Art. 27 daje każdemu właścicielowi prawo i obowiązek współdziałania w zarządzie nieruchomością wspólną;
- Art. 29 ust. 3 mówi, że prawo kontroli działalności zarządu służy każdemu właścicielowi lokalu.
Również niektóre działania, do których wspólnoty mieszkaniowe Warszawa i inne mają prawo niezbędny jest dostęp do dokumentów. Można tu wymienić np.: zawieszenie lub odwołanie zarządu, powołanie zarządcy przymusowego, przymusowa licytacja lokalu, itd.
Jeżeli więc administratorzy wspólnot mieszkaniowych Warszawa bądź inne miasto generalnie, z góry i całościowo odmawiają dostępu do dokumentów powołując się na przepisy RODO to naruszają prawo.
Administrator danych osobowych we wspólnocie mieszkaniowej
Zgodnie z różnymi wyrokami administratorem danych osobowych członków wspólnoty mieszkaniowej jest sama wspólnota, a nie jej zarządca. Jest on więc w myśl przepisów procesorem, czyli podmiotem przetwarzającym takie dane na zlecenie wspólnoty właśnie. W myśl art. 29 RODO może je przetwarzać jedynie na polecenie administratora. Nie ma więc prawa odmówić dostępu do danych administratorowi, czyli wspólnocie, a idąc dalej właścicielom lokali, którzy ją tworzą.
Oczywiście nie oznacza to, że każdy właściciel ma prawo obejrzeć wszystkie dokumenty, bo ma takie widzimisię. Udostępnianie danych osobowych powinno odbywać się jedynie wtedy, kiedy jest to zgodne z interesem prawnym właściciela. Należy również udostępnić tylko takie dokumenty, które są niezbędne do realizacji tego interesu. Nadrzędny jest też interes wspólnoty jako całości, a nie poszczególnego właściciela lokalu.
Przykład: nie powinno udostępniać się informacji o zużyciu mediów lokalu, który nie zalega z opłatami, gdyż nie ma to wpływu na zarząd nieruchomością wspólną. Jeśli jednak ktoś nie płaci za media, które są rozliczane z konta wspólnoty, to poszczególni właściciele lokali mają prawo zapoznać się z stanem zadłużenia i zużyciem np. wody. To oni bowiem w rzeczywistości za ten dług odpowiadają.
Każdą prośbę o dostęp do dokumentów należy więc rozpatrzyć indywidualnie.
Ciekawą informacją jest fakt, że jeśli właściciel lokalu niewłaściwe wykorzysta udostępnione mu przez zarządcę nieruchomości dane osobowe, to właśnie osoba naruszająca (czyli właściciel) będzie ponosił za to odpowiedzialność, nie zaś podmiot, który udostępnił mu te dane zgodnie z prawem.
Zarządzanie wspólnotami mieszkaniowymi Warszawa i okolice to coś, w czym możemy Ci pomóc. Jeśli jesteś taką pomocą zainteresowany, zapoznaj się z naszą ofertą.